Translate

sobota, 19 października 2013

Fragmenty piosenek ;p

W domu i w pracy, w biurze, na ulicy. Wszędzie dookoła pozytywni zawodnicy (Vavamuffin-Bless)


Ty nie wiesz, jak trudno pustym miastem iść, Z dalekich komet czapkę szyć, Jesiennym wiatrem gnanym być 
(Dirty Track-Nie zostawiaj mnie)


Więc nie martw się! Uśmiechnij się! Nie jest tak źle, problemy są, lecz zdrowie masz, by rozwiązać je
(Virgin-Szansa)


Czasem przyjdzie taka chwila raz na parę ładnych lat. że robimy w życiu bilans naszych zysków naszych strat
 (Lady Pank- Nie mam nic, prócz Ciebie)


Boję się żyć bo tak mnie wychowali.Boję się płakać żeby mnie nie wyśmiali 
(Formacja Nieżywych Schabuff-Ty)


Chcę Cię takiego jak kiedyś!
 (Kasia Wilk-Pierwszy Raz)


Żegnać się co świt i wracać znów do Ciebie
 (Lady Pank-Zawsze tam gdzie Ty)


Wiem że ciężko jest samej zrobić krok rzeczywistość tnie, serce moje na wskroś nigdy już, nie zajrzysz w nie
 (Doda-Katharsis)


Za każdym razem głębiej, a wciąż wracam po więcej.
(Jula -Za każdym razem)


Pytam się gwiazdy co drogę wskazać błądzącym miała czemu ze wszystkich pragnień na świecie to ty mnie wybrałaś ...
(Rubik-Psalm dla ciebie)


Poza nami jest ta miłość jedna, która nie istnieje bez nas.(Jula -Za każdym razem)


Przepraszam, za naszych pól bitewnych kurz, Za słowa tnące tak,jak nóż, Za kilka tych jesiennych burz
(Dirty Track-Nie zostawiaj mnie)


Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw ! Wprost na spotkanie ognia leć ! 
(Lady Pank-Tańcz głupia tańcz)


Upajam się bez końca ponieważ nie znam granic. Jest dla mnie wszystkim, świat dziś mógłby się zawalić
(Tłoku Kama Jula-Nadal Kocham)


Opowiadaj mamy czas ,ja słucham ,a Ty szukaj słów.
 (Video-Soft)


Zaczaruj czas ! Niech biegnie niech biegnie niech biegnie wolniej .
(Video-Soft)


Ja mam reggae wydrapane w sercu jak tagi w tramwajach
 (Vavamuffin-Hooligan Rootz)


Ty beze mnie marzniesz, ja bez Ciebie nie istnieję, Dam Ci moje ciepło, którym z miejsca Cię ogrzeję 
(Peja-Kc)


Już teraz wiem, że dni są tylko po to, by do ciebie wracać każdą nocą złotą
 (Lady Pank-Zawsze tam gdzie ty)


Oni mogą żyć ale tylko razem nie rozdzielaj ich nie odzieraj z marzeń muszą ciagle iśc na granicy tchnienia cienka linia określa sens ich istnienia
 (Verba-Młode wilki 2)











13 Rad jak żyć^^

13 Rad jak żyć:)

1. Prawdziwy przyjaciel jest z Tobą na dobre i na złe.

2. Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, gdy będziesz siedział obok niej

i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie Twoja...

3. Nigdy nie trać czasu z kimś kto nie ma go, aby go spędzać z Tobą.

4. Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu.

5. Jeśli ktoś nie kocha Cię tak jakbyś tego chciała, nie oznacza to, że nie kocha Cię on z całego serca i ponad życie.

6. Nigdy nie przestawaj się uśmiechać,nawet gdy jesteś smutna,ponieważ nigdy nie wiesz kto może się zakochać w Twoim uśmiechu.


7. Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.


8. Być może Bóg chciał, abyś poznała wielu złych ludzi zanim poznasz osobę dobrą, abyś mogła ją rozpoznać, kiedy się w  końcu pojawi.

9. Nie kocham Cię za to kim jesteś, ale za to, jaka jesteś kiedy z Tobą przebywam.

10. Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że Ci się to przytrafiło.

11. Zawsze znajdzie się ktoś, kto Cię skrytykuje. Zdobywaj zaufanie ludzi i uważaj na tych,
 których zaufanie już straciłaś.

12. Stań się lepszym człowiekiem i zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie
 i że nie będziesz chciał być takim jak on chce, ale będziesz sobą.

13. Nie biegnij za szybko przez życie, bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy.

Ból jest Chujo**,ale uczy ...stajemy się silniejsi, odporniejsi...

Pamiętasz mnie? Tak, to ja, dziewczyna, która kiedyś zebrała w sobie trochę odwagi i pierdoliła Ci prosto z mostu że Cię kocha. Teraz dla Ciebie to nie ma znaczenia. Zostawiłeś mnie. Samą. pamiętam jak pisaliśmy, jak spotykaliśmy się, jak kłóciłeś się ze mną za każdym razem, kiedy mówiłam, że jestem brzydka. Pamiętam wszystko. Pamiętam też, te Twoje w chuj dobre kłamstwa typu "nie chcę dziewczyny". I wiesz co? Widać to. Wcale nie chcesz mieć dziewczyny. Wcale nie siedziałeś z Nią razem pod klasą. Wcale się z Nią nie przytulałeś. Wcale się z Nią nie całowałeś. A mnie to kurwa WCALE nie boli.Wcale nie płakałam. Wcale źle się nie czułam. Wcale nie było mi cholernie źle. Wcale. A tak ogólnie to chciałam Ci pogratulować, wiesz mocne sumienie, które w ogóle nie reaguje na to, że robisz to wszystko na moich oczach. A i jeszcze jedno. Życzę Ci kurwa, żebyś kiedyś poczuł się tak jak ja. Żeby żal każdego dnia wpierdalał Twoje serce. Żebyś to Ty każdego dnia upadał mimowolnie. Będziesz zbierał się miesiącami. Będzie Ci tak samo ciężko jak mi teraz. Nie będziesz wiedział jak się czujesz. I w końcu to Twój świat straci sens. W końcu może zrozumiesz jak się czułam za każdym razem kiedy Cie z Nią widziałam. Będziesz doświadczał tych pierdolonych rozczarowań każdego dnia. Może w końcu Tobie też będzie chciało się rzygać na widok jej z kimś innym. Wtedy zobaczysz jakim cholernym dupkiem byłeś wobec mnie..


Nie chodzi o całowanie się, trzymanie się za dłonie, o randki czy nawet o sex. Tu chodzi o to, aby być z kimś, kto sprawia, że jesteś szczęśliwa. O to, aby być z kimś, kto akceptuje wszelkie Twoje dziwactwa. Tu chodzi o bycie sobą przy Nim, dzięki czemu On również może być sobą w pobliżu Ciebie..



Tak trzeba..
-Udajmy ,że Cię nie kocham, że za tobą nie tęsknię, że Cię nie potrzebuje... i że nie płaczę.
-Ok jak wolisz...
W tym momencie pękło jej serce , tak bardzo chciała by zaprzeczył .



Szliśmy wąskimi alejkami wtuleni w siebie , ktoś obcy mógłby pomyśleć że jesteśmy parą.
- W sumie to poprosiłem Cię o spotkanie żeby Ci coś powiedzieć. - rzucił odpalając papierosa.
- Co takiego? - zapytałam wyciągając mu z ręki szluga i rzucając go pod nogi.
- Co takiego? Że ciągle o Tobie myślę, chciałbym mieć Cię ciągle przy sobie, uwielbiam z Tobą rozmawiać, uwielbiam Twój uśmiech, uwielbiam widzieć Cię szczęśliwą, kocham Cię po prostu. - syknął. Milczałam, chciałam powiedzieć że czuję do niego dokładnie to samo ale nie dałam rady, podeszłam tylko bliżej niego, stanęłam delikatnie na palcach i lekko musnęłam jego wargi.
- Też Cię kocham. - wyszeptałam i wtedy pierwszy raz od dwóch dni zobaczyłam uśmiech na Jego twarzy.



Kiedyś zamieszkamy razem. Będziemy żyć obok siebie. Każdego dnia będziemy zakochiwać się w sobie na nowo. Będziemy coraz lepiej się poznawać. Będziemy się kochać, czasem nie lubić, kłócić i godzić, Będziemy budzić się obok siebie każdego ranka, ciesząc się swoją obecnością. Będziemy ze sobą w najtrudniejszych chwilach, wspierając się nawzajem. Będziemy płakać i śmiać się, a kiedy będzie trzeba, będziemy milczeć. Nieważne co będziemy robić. Ważne, że razem.



Potrzebuję kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam, w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham, kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry", kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną, kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę, z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem, kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach, z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać, kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy, kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź..



Idę na balkon, w ręku szlug,
telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie..



Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najważniejsze jest to, co was łączy..  



Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się,że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem. Ale tak się złożyło, że pewnego dnia przeznaczenie bezdusznie zmieniło zdanie...



Chciałabym żebyś był, tu i teraz, bez żadnego ale. Przyszedł, przytulił, nie mówiąc nic. To by rozwiązało wszystkie moje problemy, nie wierzysz? Przyjdź..



Gdy znajdziesz chwilę możesz wrócić w te miejsca. Ludzie się zmienili, ale mają wciąż te same serca. Przyjaźń dla mnie to nie sterta i nie rzucam jej w kąt nawet jeśli od dawna jesteś tysiące gwiazd stąd.

Wiem, że często ciągnęłam Cię pod prąd. Wspólne upadki, wzloty... Gdy o tym myślę serce wali jak dzwon. Dzisiaj mnie winisz, że to mój chory charakter, ale powiedz ku.rwa szczerze wcześniej było spoko, mam rację? Mój upór, spontany, milczenie, przecież wszystko było dobrze, a teraz ze złości krzyczysz, że zachowuję się niemądrze...Okey... Dobrze... Jestem człowiekiem, błędy nie są mi obce.
Z resztą tak w ogóle zajrzyj za swój kołnierz..
Sorry... Zapomniałam, miało być spokojnie, ale czuję to jak kiedyś, tylko teraz jeszcze mocniej...
Kończę...Do zobaczenia kiedyś....Tęsknię ciągle..



Kiedy się zakochasz, Nawet nie ogarniesz, kiedy to się stało. Może to był poniedziałek, może piątek. Przy którymś jego uśmiechu, przy której rozmowie z nim serce wystukało ten cudowny rytm. Rytm miłości. I wiesz nie od dziś, że po jednej rozmowie z nim nie schodzi Ci uśmiech z buzi. Że chciałabyś, żeby to był jedyny. I nawet nie wiesz, kiedy zamiast kolegi zaczęłaś go traktować.Hm. No właśnie jak? Jak kandydata na mężczyznę swojego życia.


Chciałabym znowu tak czuć , mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha . chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą , że dzwoni ten Ktoś . chciałabym denerwować się przed spotkaniem , a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca . chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać , a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce , ściskać ile sił .


Witaj w czasach gdzie ' suką ' nazwana jest dziewczyna, która kocha i nie chce stracić, a ' kozakiem ' facet, który zdradza i chwali sie tym przy najbliższej okazji..


I to uczucie kiedy wiesz, że znowu spieprzyłeś, ponownie ktoś się na tobie zawiódł, ale ty nie chciałeś tego, nie chciałeś żeby ta osoba cierpiała więc czemu tak jest.? Ciągle myślisz o tym co się stało szukasz rozwiązania, ale nic się nie dzieje, a ta osoba myśli, że ty po prostu sobie odpuściłeś.To boli.


To uczucie gdy się czeka na coś co nigdy nie nastąpi, to uczucie jakbyś straciła część siebie a osoba, która była dla Ciebie wszystkim odchodzi bez pożegnania. Ciężko jest opisać co się wtedy czuje, ciężko jest żyć ze świadomością, że umierasz przez to, co kiedyś dawało Ci sens życia, co kiedyś sprawiało, że chce Ci się oddychać. Trudno jest zapomnieć kogoś, przy kim byliśmy naprawdę szczęśliwi, chociaż przez chwile. Nie wiem, chyba się nie da, bo ja nie potrafię...


No i widzisz, co zrobiłeś? Przez ciebie zamiast robić, to co przeważnie robię w weekend , to ja przez ciebie siedzę po ciemku w pościeli i płaczę, szukając pocieszenia na chacie na Facebooku u przyjaciół, z którymi nie mogę się zobaczyć.


'Nie mam tony pudru na ryju nie chodzę w szpilkach nie przepadam za miniówkami i obcisłymi bluzeczkami. Nie słucham Biebera i nie piszczę na widok ładnej torebki. Nie chcę chłopaka z kasą i tego najprzystojniejszego w szkole. Wręcz przeciwnie. Lubię duże bluzy trampki. Słucham rapu i nie wstydzę się tego. Potrafię kochać i w chuj mocno się zaangażować. Popełniam błędy, a później cierpię. Taka kolej rzeczy. Chcę chłopaka takiego, który będzie mnie kochał taką jaką jestem. Bez żadnych warunków, ale i tym podobnych.Jestem taka, a innym chuj do tego. Nie zmienię się. Proste.''






Don't Give Up ! (opisy )

''Może ,gdy drgnie ta wielka siła,co nie we mnie już,lecz ponad waszą niemożliwość-wtedy odejdę na zawsze''(B.R-"Pamiętnik narkomanki")


Wszystko już zostało powiedziane,wszystko zrobione ,mieliśmy być spełnieniem swoich marzeń,a przez siebie straciliśmy nawet więcej niż wszystko,miało się jakoś poukładać... Kurwa miało!!!:(


Słonce nauczyło mnie marzyć,gwiazdy miłością darzyć,deszcz nauczył mnie kochać , a Ty nauczyłeś/łaś mnie kochać...


Chcę iść z Tobą o zmroku ,gdy gwiazdy już  są na niebie.Chcę wyczytać miłość z Twych oczu i kochać tylko Ciebie ...


"Kocham Cię jak słońce Jamajkę ,Kocham Cię jak marihuana fajkę ,Kocham Cię jak struny bałałajkę.Proszę Cię małą nie traćmy czasu na walkę"♥


Kiedy widzę tą Twoją roześmianą gębę, mam ochotę podejść i Ci przypierdolić.


Sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje. potrzebuję miłości...


Teraz dopiero dostrzegłam że pociągają cie jakieś kurwa szmaciary co dają dupy za piątaka : |


Jak kropla wody daje kwiatu siłę, by podniósł się z omdlenia, tak odrobina miłości może uleczyć człowieka,dopomóc mu odzyskać utraconą odwagę życia.


Człowieku , możesz czuć się jak ofiara cały czas , lub podnieść swój tyłek i zrobić to , co chcesz zrobić .


Śmieszy mnie to, że uważasz się za milion razy lepszą niż jesteś. na szczęście milion razy zero i tak daje zero.


Mała, otrzep się z kurzu tamtych wspomnień przeszłość nigdy nie wraca.


Co wieczór wpierdalasz się w moje myśli... naucz się kurwa pukać!


Kiedyś będę tak odważna, że będę się pytać dresów czy chcą wpierdol ;P


Poza tą małą chwilą słabości teatralnie mnie to jebie...


Chcesz wyjaśnić tą zdradę? a gówno mnie to obchodzi, że byłeś pijany, czy tam naćpany.
tu nie ma nic do wyjaśniania.Mogłeś się powstrzymać ty dziwkarzu..


Nadzieja nie jest matką głupich. Jest żałosną, nędzną prostytutką, która daje Ci namiastkę prawdziwej miłości.


I wciąż ta cholerna pustka wewnątrz mnie - poczucie, że czegoś mi brak...


Milczenie jest niesamowite .Chociaż nic nie mówię to nadal wiesz o czym myślę .Bo ja myślę tylko o Tobie .


Uśmiech to 1/2 pocałunku, więc uśmiechnij się do mnie dwa razy..


I życie kopie w dupę zbyt często za mocno ;|


Kolejna historia na faktach oparta - morał ? mieć farta. sprawa gówno warta, karta losu potrafi być uparta. nigdy nie mów nigdy, nawet w pierdolonych żartach.


Pytasz co u mnie ? trochę się pozmieniało, swoje rozjebane życie powoli układam w całość.


... i odeszła myśląc, że będzie szedł za nią.. On stał i patrzył jak odchodzi myśląc '..błagam wróć..'


Wydawało mi się, że życie bez Ciebie nie będzie trudne.Próbowałam wejść w coś nowego, nauczyć się kochać kogoś innego,ale w 99 % przypadków całując się z innym wyobrażałam sobie Twoją osobę nachylającą się nade mną i dostarczającą mi czułości. Jeśli ma być tak dalej to błagam byś wrócił,przecież sobie nie poradzę....


Znasz to uczucie, kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się,
dlaczego nie znaliście się wcześniej? Wtedy potrafisz zmienić się tylko dla niej (...)
Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie?Potem wszystko się plącze, nadchodzi koniec. Nie ma ich już. Więc po co w ogóle zaczynać.


Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość.Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości.Przez złość przemawia bezsilność.Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie....


Nie,nie jestem mściwa.Ja tylko lubię wynagradzać mój ból!


Słowa ,które ciężko jest wypowiedzieć,są zazwyczaj tymi najważniejszymi...


Tyle szmat,a podłoga wciąż brudna;)


Kiedyś byłam grzeczna,cicha i spokojna ,aż do czasu kiedy poznałam swoich przyjaciół:D


Uśmiech nie zawsze wyraża radość ,czasami ukrywa największy ból...


Forever in my heart♥


Jeśli nie masz co powiedzieć to nie otwieraj gęby ,kłapiesz głupim ryjem jakbyś sam był kurwa świety;/



Nie mogę Ci teraz obiecać jutra, ale nie mogę też odkupić dnia wczorajszego.



"Dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń,I myślę o niej ciągle, choć byliśmy niepoważni i brak mi jej najmocniej lecz to wymysł wyobraźni jest."