Translate

niedziela, 13 lipca 2014

Takie tam opisy ;]


Dąż do realizacji marzeń - nie patrz na to, co mówią inni. Pokaż im, że potrafisz, że umiesz realizować marzenia i zamieniać je w rzeczywistość.


Wypluwam płuca co noc przez sen, już częściej, w ogóle ciekawe czy w ogóle mam płuca jeszcze, katuje gardło dymem i ponadto ginie wartość życia z kolejną paczką i szklanką przy niej .


Po raz pierwszy rzeczywistość wydawała jej się lepsza niż sny, z których dawniej nie chciała się budzić.



Tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.


Tak to był piękny dzień . siedziałam w szkole , z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo , gdy zapytała mnie o ciebie . wzruszając ramionami , bez odklejającego się plastra na sercu , szczerze mogłam powiedzieć : pf , mam wyjebane.


Przestań tak przeżywać. To był tylko kolejny palant w Twoim życiu. Nie pierwszy i nie ostatni . Przywyknij .


-opowiesz mi o nim? - typ pierdolonego egoisty, który uważa, że wszystko mu wolno... wystarczy;//


Kiedy piszesz 'co robisz?' mam ochotę napisać, że siedzę na kanapie i uśmiecham się, odczytując kolejnego sms'a od Ciebie. Ale się powstrzymuję, lubię ukrywać przed Tobą moje emocje, czasami nawet radość, bo kocham Twoją troskę i pytanie, czy jestem zła.


Siedząc pod mostem, zapaliła kolejnego papierosa. Znajdując pobite butelki przypominała sobie jego. Butelki były jak jej serce. Rozbite w tysiącach kawałkach. Wdychając kolejnego bucha, myślała co by było gdyby. Od trzeciego papierosa zakręciło jej się w głowie. Czuła się jak szmata wykorzystana przez niego. Porzucona, nie mająca nikogo kto by mógł ją przytulić, pocieszyć. Po czasie stawało się to jej codziennością.


To nic , że cię tu nie ma jakoś sobie przecież poradzę. Jestem silną kobietą .


Gdyby tak naprawdę kochał, walczył by o ciebie. Gdyby miał choć trochę ambicji w sobie, to goniłby w twoją stronę. gdyby był tym z bajki, nigdy nie powiedziałby, że woli inną laskę, bo w bajkach są tylko księżniczki, na resztę ścierwa nie ma po prostu miejsca.


Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.


Usiadła po turecku na kanapie i jakoś nagle zamyśliła się, spoważniała. Cała buzia jakoś jej zmierzchła. a oczy, iskrzące się aż do tej pory humorem, teraz się zamgliły.


Wiesz dlaczego tak bardzo lubię dzieci? bo patrząc na nie uświadamiam sobie jak beztroskie było życie jeszcze kilka lat temu, kiedy największym problemem było to, że zgubiło się złotówkę czy nie zdążyło na ulubioną bajkę. kiedy miłość nie łamała serc, nie raniła i nie zabierała Ci radości z życia. kiedy jedyna kłótnia z przyjacielem była kłótnią o zabawkę czy inny drobiazg. tęsknie za tymi czasami, wiesz? za czasami kiedy wszystko było prostsze, a rzeczywistość była inna. tak bardzo lubię dzieci, bo są jedynymi osobami, które nie ranią, a nawet jeśli to nie zadają takiego bólu jak dorośli i nie robią tego świadomie..


Traktował ją jak byle co, a ona byłą zdolna iść za nim na dno.



Nie tak miało być, pamiętasz? nie taki świat sobie wymyśliłaś.. Chciałaś być szczęśliwa, chciałaś kochać i być kochaną. Chciałaś mieć przy sobie ludzi, na których najbardziej Ci zależy. Powiedz tylko.. pomyślałaś kiedyś, ze tak bardzo się zmienisz? pomyślałaś kiedykolwiek, ze będziesz umiała tak perfekcyjnie udawać, ze na niczym Ci nie zależy, ze nic sobie nie robisz z czyichś slow i czynów? a teraz popatrz.. czasem zupełnie nieświadomie potrafisz zranić kogoś aż do głębi, potrafisz ukryć nawet najdrobniejsze uczucie nie chcąc dać po sobie poznać jak Ci zależy. Pamiętasz? kiedyś obiecywałaś sobie, ze będziesz walczyć jeśli będzie Ci na czymś, na kimś zależeć.. zobacz! otwórz oczy i zobacz ilu ludzi już straciłaś. ludzi, o których myślałaś, ze będą już zawsze. Chyba nie tak zawsze sobie wyobrażałaś, prawda? przekonałaś się już, ze nic nie trwa wiecznie, wiec po co dalej ciągniesz ta grę? może najwyższy czas oddzielić to co jest ważne od tego co nie ma znaczenia? czas zacząć walczyć o to czego chcesz, co kochasz.. pomysł tylko.. czy tak sobie wyobrażałaś swój 'dorosły' świat? czy taka chciałaś być?


Zapomnę.. ale weź mi kurwa obiecaj, że już nie wrócisz. Żebym mogła zapomnieć tak na stałe, bez opamiętania. tak jak smak mojej ulubionej czekolady. Będzie mi to sprawiać wiele trudności, ale uda mi się. Ponowne jej spróbowanie przypomni mi smak.. Twój powrót przypomni mi miłość.


Nigdy nie chciałam niczego Ci niszczyć. Chciałam Ci tylko powiedzieć, że tęsknię. Że kur.wa cholernie tęsknię ! ‹3


Nie mam pojęcia jak to robisz, ale fakt że tak cholernie zawróciłeś mi w głowie strasznie mnie dziwi . ‹3


Piję wino, palę skręty z kolegami,wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami.


Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? Ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.'


Miałeś ją na wyciągniecie ręki, nawet za bardzo nie musiałeś się starać, wystarczyło byś ją troszeczkę pokochał i pokazał ze jest dla Ciebie wszystkim..


I nie będę się już starać. Nie będę pokazywać, że mi zależy. Czas na Twój ruch, bo chyba masz złudne wrażenie, że jestem Twoja.


Chcesz wiedzieć co czuję ? Czuję ogromną pustkę wieczorami, kiedy przypominam sobie nasze spacery . Samotność, kiedy płaczę z byle jakiego powodu . Złość, kiedy ktoś mówi o Tobie . Ból, kiedy opowiadają mi o Twojej nowej dziewczynie oraz smutek, kiedy widzę jak bardzo dobrze radzisz sobie beze mnie.


Czasem pozostają w nas uczucia dla kogoś z kim się rozstaliśmy, nawet jeśli podoba nam się już ktoś inny. Jeśli ta osoba kiedykolwiek była nam bliska to jej część pozostanie przy nas na zawsze.



Wolę siedzieć z chłopakami, którzy wywołują na mojej twarzy uśmiech, niż z dziewczynami, które siadają w kółku i obrabiają każdemu dupę.


Przepraszam za to , że mi na Tobie zależy . Przepraszam że chce spędzać z Tobą 24 godziny na dobę , za to że bardziej pasuje mi Twój charakter niż wygląd , że zaakceptowałam Cię takiego jaki jesteś i nie chce w Tobie nic zmieniać . Nie będę już o sobie przypominać. Może kiedyś sobie o mnie przypomnisz i napiszesz. Tylko nie wiem czy wtedy nie będę za późno.